Karolina Sołowow odebrała statuetkę dla "Człowieka Roku 2017" za pomoc charytatywną

"Wszyscy wiemy, jak ważny jest dom, miejsce bezpieczne, gdzie nic złego nie może nas spotkać. Gdzie możemy odpocząć, schronić się przed światem, gdy tego potrzebujemy, gdzie czeka na nas bezpieczeństwo, stabilność i miłość. Właśnie taki powinien być. Tylko wtedy staje się dla każdego z domowników fabryką marzeń! Często doceniamy to dopiero wtedy, gdy sami dorastamy. A zwłaszcza, gdy sami stajemy się rodzicami, czyli ludźmi powołanymi do tego, aby taki dom stworzyć. Ja taki dom miałam, choć nie zawsze – zwłaszcza jako nastolatka – umiałam to docenić. Ale zawsze wiedziałam, że choćby nie wiem co, znajdę w nim swoje miejsce i… miłość. Że to tu nabiorę sił do życia. Kiedy na świat przyszły moje dzieci, jeszcze bardziej doceniłam, jak ważne jest stworzenie fizycznej, prawdziwej przestrzeni do tego, aby mogły żyć otoczone miłością, troską, aby miały wszystko, czego potrzebują. Doświadczenie macierzyństwa wielokrotnie zwiększyło moją wrażliwość na potrzeby dzieci, którym takiej przestrzeni po prostu brakuje. Potrzeba pomagania jest we mnie i mojej rodzinie obecna od zawsze, ale dopiero to doświadczenie sprawiło, że zapragnęłam stworzyć skuteczny i mocno osadzony w realiach model pomagania rodzinom, które mają w sobie mnóstwo miłości, ale aby wystartować do spełnionego życia, brakuje im tak solidnego jak ich więź domu. Czterech ścian, z których nie sypie się tynk, gdzie można odkręcić kran w łazience bez obawy, że zaleje całą przestrzeń, gdzie w toalecie można po prostu spuścić wodę i nie martwić się, że jeśli spadnie za dużo śniegu czy deszczu, zawali się dach. Poczucie bezpieczeństwa i stabilności, posiadania własnego miejsca na ziemi sprzyja marzeniom. A to przecież z nich rodzi się w nas to co najpiękniejsze: pasja i chęć do życia, czegoś więcej niż tylko "przeżycia". Fundacja "Fabryki Marzeń" powstała jako dobrze funkcjonujące przedsiębiorstwo. Przeszła okres inkubacji, przygotowań, testowania i wdrożenia. Dzięki temu nie jest dziś efemerydą, lecz jest jak dom osadzony na mocnych fundamentach".

Karolina Solowow i jej bardzo osobista refleksja podczas wczorajszej uroczystej gali Echo Dnia Świętokrzyskie, na której przewodnicząca rady naszej Fundacji odebrała statuetkę dla "Człowieka Roku 2017" za pomoc charytatywną.

Co ważne, całość uświetnił znakomity występ Natalii Ryś, naszej stypendystki, laureatki ostatniego Talentu Świętokrzyskiego. Fundacja "Fabryki Marzeń" działa przecież na wielu polach.

Wyjątkowy wieczór, na którym pojawiło się wiele bliskich nam osób...